
Drogą pod prąd - jest to pełna wersja powieści o mieszkańcach biomechanicznej wyspy Wedar (dawniej Eden). Wedar - wedy i dar, co daje dar wiedzy. Opowieść zaczyna się w roku 1912 i łączy w sobie wiele różnych wątków. Opisuje losy marynarzy na żaglowcu, przedstawia historię Joanny, która w niesamowitych okolicznościach znalazła się pośród mieszkańców Wedaru. Ale przede wszystkim jest opowieścią o niekończącej się walce dobra ze złem. Przeciwnicy usiłują zrobić wszystko, aby biomechaniczna wyspa, o własnej świadomości, poczuła zagrożenie i pozbyła się swoich mieszkańców. Ci zaś w drodze do rozwiązania zagadki przemierzają wiele faktycznych miejsc. Odwiedzają Wyspę Wielkanocną, Maltę, Nan Madol, aż w końcu wędrują przez Indie do Tybetu. Akcja ma też związek z tajemniczym kamieniem AZ (as - doskonały), który jest kolejnym wątkiem powieści i całego cyklu. Kamień AZ noszony przez człowieka daje mu mądrość i ochronę, ale tak naprawdę chroni siebie i nie pozwala noszącemu go być szczęśliwym w miłości. Kamienia nie można ukraść.
Powieść Drogą pod prąd rozpoczyna cykl powieści o mieszkańcach wyspy Wedar, której istnienie jest zagadką. Mieszkańcy Wedaru od stuleci są strażnikami legendarnych skarbów, a wśród nich spoczywa właśnie ten tajemniczy obiekt: kamień AZ, który w tym cyklu ma również związek z rozwojem całej planety.
Akcja powieści ma miejsce w roku 1912, gdy do Wedaru wyrusza kilka fragmentów podzielonego niegdyś na części kamienia AZ. Każdy z władców europejskich państw pragnie taki kamień posiadać u siebie i dowiedziawszy się o istnieniu cudownego obiektu, przyłącza się do Królestwa Tajemniczej Wyspy we wspólnej walce o zdobycie kamienia AZ. Załoga flagowego żaglowca Wedaru: Mervilleux, ma trudną drogę przed sobą.
Umieszczenie akcji powieści na początku ubiegłego stulecia jest jakby streszczeniem istnienia Wedaru przez stulecia. I pozostaje prologiem przed akcją kolejnych powieści rozpoczynających się w latach dziewięćdziesiątych; spojrzeniem na znaną rzeczywistość z punktu widzenia ludzi, którzy znają ten świat w przeciwieństwie do następców Wedaru w kolejnych tomach. Następcy Wedaru muszą poznać ten świat od nowa. Dlatego dałem czytelnikowi możliwość porównania stylu życia ludzi znających wszystko od dawna, a tymi, którzy wszystko muszą poznać. Mieszkańcy Wedaru z początku ubiegłego stulecia znają dobrze swoich wrogów, natomiast nowi muszą ich dopiero poznać.
Fikcyjne miejsca w powieści, a nawet w całym cyklu, zostały stworzone w tym celu, aby nie nawiązywać do przykrych wydarzeń, decyzji i rozkazów znanych monarchów, o których nie uczy się w szkole.
Fikcyjne organizacje nie są wcale tak bardzo wymyślone, a jedynie zostały nadane im nowe nazwy. Każdy, kto zna odrobinę faktów z przeszłości, łatwo domyśli się o jakie organizacje chodzi.
Powieść tę postanowiłem wydać samodzielnie, pod marką Wedar (TM). Z tego powodu zorganizowałem zrzutkę na pokrycie kosztów redakcji książki: https://zrzutka.pl/pf2jrr
Zależy mi na tym, aby powieść została przygotowana do druku w sposób profesjonalny, taki, jak wydawano w Polsce powieści przed rokiem 1990. Bo dziś wiele można powiedzieć...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz